Startup Solar Roadways

Startup Solar Roadways

Jeszcze do niedawna pomysł Startup Solar Roadways wydawał się totalnym szaleństwem! Chociaż jest bardzo interesujący, efektywny i wzniosły ekologicznie, to jego realizacja od początku nasuwała tyle wątpliwości i kontrowersji, że dotąd nikt realnie nie rozważał jego wdrożenia. Jednak lata mijają, technologia zmienia się w zawrotnym tempie, a niegdyś drogie i ekskluzywne instalacje stają się powszechnie dostępne…

Droga nr 66 pokryta panelami słonecznymi

Czy ktokolwiek z Was wpadłby na pomysł pokrycia szos panelami słonecznymi? Pójdźmy dalej. Czy wyobrażacie sobie taką jezdnio-elektrownię, która wyświetla na swojej powierzchni dynamiczne obrazy i sama dba o swoje oczyszczanie ze śniegu i lodu? Otóż nie jest to wizja z przyszłości, ale współczesny projekt, który już wdrażają amerykanie w programie Startup Solar Roadways. Czy amerykańskie bezkresne szosy mogą stać się największą fotowoltaiczną elektrownią świata? Ta niesamowita koncepcja wkrótce może zostać wdrożona w życie dzięki projektowi Startup Solar Roadways. Według jego założeń panele słoneczne mają zostać wbudowane w nawierzchnię słynnej drogi nr 66 prowadzącej z Chicago do Los Angeles.

Panele zaprojektowane specjalnie z myślą o programie Startup Solar Roadways. charakteryzują się ciekawą konstrukcją. Z zewnątrz pokryte są szkłem, a w środku zawierają diody mogące wyświetlać na jezdni obrazy oraz elementy grzewcze do rozpuszczania śniegu i lodu. Warto dodać, że wytrzymałość jednego panelu to aż 113 ton nacisku! W pierwszym, pilotażowym etapie panele do końca roku trafią na chodnik prowadzący wzdłuż szosy. Jeżeli projekt powiedzie się, władze stanu zapowiadają dalsze wykorzystanie paneli. Jednak z uwagi na różnicę cen konwencjonalnych nawierzchni drogowych i nowych paneli oraz szereg innych przeszkód takich jak konieczność konserwacji, wymiany i czyszczenia zdaje się, że fotowoltaiczna droga pozostanie na razie jedynie eksperymentalną ciekawostką dla turystów.

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn