TEB: Konstrukcja autobusu-tunelu

TEB to „rozkraczony” autobus, który nie stoi w korkach

Jak zapewniają konstruktorzy Transit Elevated Bus (TEB) lekarstwo na problemy komunikacyjne będzie gotowe jeszcze w tym roku! Agencja rządowa Xinhua podała niedawno, że nowy pojazd będzie przemieszczał się ponad ruchem drogowym, dzięki czemu zwiększy przepustowość transportu masowego w miastach.

TEB osadzony na specjalnych torach unosi się ponad dwoma pasami ruchu. Kabiny dla pasażerów usytuowano na tyle wysoko, aby umożliwić swobodny przejazd samochodom poniżej. Dzięki szerokości 7,8 m i wysokości 4,6 pojazd powinien całkowicie nie kolidować z normalnym ruchem drogowym odbywającym się na trasie jego przejazdu.

TEB vs metro
1:0 dla TEB !

Twórcy „autobusu-tunelu” przekonują, że najważniejszym atutem ich wynalazku jest budowa umożliwiająca dynamiczną i względnie szybką jazdę oraz zminimalizowanie kosztów przewozu. Zasada funkcjonowania w codziennym użytku przypominać ma metro, które zamiast pod drogą znajduje się nad nią. Jak wskazują inżynierowie koszty konstrukcyjne mają być o wiele niższe niż budowa metra, przy uzyskaniu podobnych efektów. Pojazd na swój pokład zabierać ma jednorazowo od 900 do 1200 pasażerów oraz sunąć ponad zakorkowaną jezdnią z prędkością 60 km/h przy użyciu jedynie energii elektrycznej. Poza szybkością i ekonomią atutem TEB-a jest bez wątpienia ekologia. Pojazd wyposażony będzie w nowoczesne silniki elektryczne, a jego powierzchnia może zostać pokryta wydajnymi panelami fotowoltaicznymi. Jest to ważny argument w dyskusji nad ograniczeniem emisji trujących spalin oraz stopniowym oczyszczaniem powietrza wielkich miast.

Zdaniem Chińczyków nowatorski system tranzytowy przyciąga zainteresowanie wielu krajów na całym świecie. Na 19 targach technologicznych China Beijing International High-Tech Expo zademonstrowano wierny model autobusu w zmniejszonej skali. Konstruktorzy TEB zapewniają, że „rozkraczony” autobus jest już w budowie, a pierwsze testy użytkowe rozpoczną się niebawem w mieście Qihuangdao.

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn